MarekTo spotkanie przejdzie do historii! Po raz drugi, w ciągu 11 lat służby w więzieniu na Rakowieckiej, pracownicy tego zakładu karnego uczynili je obowiązkowym dla osadzonych! Marek (na zdjęciu obok) spędził na Rakowieckiej wiele lat. Jako więzień cieszył się złą sławą ze wszelkich możliwych powodów. Jednak przeszedł prawdziwą życiową przemianę, o której opowiedział i która nie mogła nie wstrząsnąć każdym, kto ją usłyszał.

Marek podzielił się tym, jak jego cynizm nagle zniknął, gdy podczas spotkania na tym samym oddziale, po raz pierwszy otworzył swoje serce na Boga i wiarę. Zebranym usłyszeli o tym, że jest teraz wolnym człowiekiem, chociaż do tej pory całe swoje dorosłe życie spędził za kratkami.

Razem z narzeczoną Kasią, Marek z radością służy jako wolontariusz w każdy piątek podczas spotkań w innym zakładzie karnym w Warszawie. Obydwoje szykują się również do pomagania nam w tegorocznej akcji świątecznej!